www.Betinvest.fora.pl

Ekspert · Wysłany: Nie 13:48, 28 Lut 2010 Temat postu: Typy na 28.02.2010

Siatkówka» Polska panowie
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - KS Jastrzębski Węgiel SA
Typ: 2
Kurs: 2,79 (Bet-at-home)
Data: 28.02.2010 14:45

W dzisiejsze popołudnie zmierzą się ekipy z Kędzierzyna oraz Jastrzębia. Nie ma co ukrywać - jest to mecz o drugie miejsce w tabeli na 3 mecze przed końcem rundy zasadniczej. A co za tym idzie, bo głównie o to idzie - potencjalne starcie ze Skrą Bełchatów dopiero w finale. Po 14 kolejkach Zaksa zajmuje 2 lokatę z 30 pkt, Jastrzębie jest na 4 miejscu, zgromadziło o 3 oczka mniej.
Może zacznę od tego, że oba zespoły spotkały się już w tym sezonie dwukrotnie. Pierwszy mecz zakończył się wynikiem 3:0 dla Jastrzębia [mecz na śląsku], drugi mecz zakończył się identycznym wynikiem [mecz w Bydgoszczy, Puchar Polski]. Zwycięstwo w meczu ligowym mogło się przytrafić, nawet 3:0. Na własnym obiekcie, Jastrzębie było w formie, zaksa jeszcze nie do końca była w gazie. Mecz w Bydgoszczy był koncertem gry Jastrzębian. Doskonale pamiętam ten mecz, znajomy o którym już wspominałem kazał mi grać pewne zwycięstwo Jastrzębia co okazało się być strzałem w dziesiątkę. Kilka dni po zakończeniu PP spotkałem się ze znajomym siatkarzem, zapytałem się skąd się wzięła tak fenomenalna postawa w meczu.
Odpowiedział: To był cel Roberto, PP musiał być nasz, wiedzieliśmy, że pierwszy mecz musimy wygrać, musimy wygrać jak najmniejszym nakładem sił aby w meczu finałowym być w pełnej dyspozycji. Roberto odciążył nas fizycznie. Mecz z Piacenzą, Fridrischafen no i ten .. w Atenach dawały o sobie znać, a jeszcze jest liga. My byliśmy w gazie, forma nie mogła zniknąć. Zaryzykowaliśmy. Nie wiem jakim sposobem, ale nasi działacze zdobyli mnóstwo nagrać z meczów Kędzierzyna. Uwierz mi, po dawce jaką nam Roberto zaaplikował ja byłem pewniejszy tego gdzie Masny wystawi po przyjęciu na 3 metr w ustawieniu tym i tym niż tego jak się nazywam, mówię poważnie. Sam widziałeś, jak nie blok pktowy to wyblok. Byliśmy pewni, że taktycznie jesteśmy do tego meczu przygotowani na więcej niż na 100%, zagadką pozostawała forma fizyczna, jak się okazało zagadka in plus. Po takim zwycięstwie uwierzyliśmy w siebie i udało nam się wygrać nawet z Resovią.
Oczywiście to nie jest cytat, ale mniej więcej chodził o to.
Dlaczego o tym pisze? Faktycznie tak było. Nie jestem na 100% pewny, ale 90% jestem w stanie zaryzykować na to, że w meczu Jastrzębie pktowało 21 razy dzięki skutecznemu bloku. PP nie był rozgrywany 3 lata temu, tylko... niecałe 2 miesiące temu, nie mogliśmy zapomnieć jak Masny wystawia, jak Atakuje Samelvuo czy jak bije Jarosz.
Jest to równie ważny mecz co ten w PP. Od tego mecz zależy układ sił przed play offami.
Rywal z Kędzierzyna leży Jastrzębiu, pomijając już 2 mecze w tym sezonie - przecież play off o 3 miejsce w ubiegłym sezonie należał do nas. 3:1 o ile mnie pamięć nie myli.
Co do sytuacji oby ekip. Jastrzębie po odpadnięciu z LM 4 dni później zapewnił sobie udział w LM w kolejnym sezonie, potem przyszły 2 słabsze mecze z Resovią i ze Skrą oba 3:1 do tyłu. Następnie mecz z Pamapolem 3:1 wygrany. Morale w drużynie są wysokie, nie ma kontuzji, nowy nabytek Marek Novotny zdążył się przyjąć, rywalizacja na pozycji przyjmującego na pewno wzrosła. Kibice czekają na kolejne sukcesy.
Zaska. Była w wielkim gazie wygrywając 3:0 z Delektą na ich terenie, zdobywając 3 pkt w Rzeszowie, awansując do Rundy Challenge Pucharu CEV.. nastała posucha. Drużyna fatalnie zareprezentowała się we Włoszech [Piacenza] i już właściwie pożegnała się z rozgrywkami europejskimi. Morale drużyny na pewno są niskie, dochodzi zmęczenie po podróży, w głowach zawodników na pewno został ślad tego spotkania. No i mecze z Jastrzębiem ostatnimi czasami kończą się klęską, na pewno nie czują się pewnie.
Jastrzębie ma skład silny, moim zdaniem silniejszy od Przeciwnika. Przyjęcie zagrywki po stronie Jastrzębia z Abramovem na czele, Salevuo przeplata dobre występy z fatalnymi, Ruciak musi trafić z formą. Gdy Ruciak formy nie ma następuje podwójna zmiana - [max 3 obcokrajowców na parkiecie w jednej drużynie, za Ruciaka wchodzi obcokrajowiec, Masny musi zejść - wchodzi Polak]. Jeśli chodzi o atak to pojedynek Yudina z Jaroszem zapowiada się bardzo ciekawie. Na pewno wynik tego indywidualnego pojedynku jest niewiadomą, większy potencjał ma Yudin, ale bardzo ciężko jest mu utrzymać wysoki poziom gry przez całe spotkanie, Jarosz za to jest stabilniejszy, ale jego forma w dużej mierze zależy od przyjęcia. To raz. A dwa od Masnego ... którego to Jastrzębie ma rozpisanego doskonale